| https://www.facebook.com/Berkutschi.Skijumping/photos/a.10157849804532151/10158839795322151/ |
Styczeń, marzec, listopad, a teraz przyszedł czas na grudzień. Puchar Świata w Wiśle często "wędruje" po kalendarzu najlepszych skoczków świata. Pierwszy raz w tym sezonie pucharowe zawody odbyły się w Polsce. Kibice liczyli na poprawę wyników Biało-Czerwonych.
Przed konkursami:
Do Wisły nie przyleciał czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ Ryoyu Kobayashi (kwarantanna
w Finlandii) oraz Simon Ammann, który nie lubi skoczni w Wiśle.
Do Wisły nie przyleciał czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ Ryoyu Kobayashi (kwarantanna
w Finlandii) oraz Simon Ammann, który nie lubi skoczni w Wiśle.
Najlepszy w piątkowych kwalifikacjach był Austriak Jan Hoerl. W dzień czterdziesty czwartych urodzin patrona obiektu Adama Małyszu do zawodów awansowało jedenastu Polaków. Siostrzeniec "Orła z Wisły" Tomasz Pilch w dzień 44. urodziny wujka był w kwalifikacjach... czterdziesty czwarty.
Sobota:
Wiatr rozdawał karty w konkursie drużynowym. Skoki psuli tacy zawodnicy jak: Robert Johansson (95 metrów, a w drugiej serii poprawił się o 35 metrów), Daniel Huber (113 metrów), Marius Lindvik (107 metrów), Dawid Kubacki (97 metrów), Anże Lanisek (104,5 metra), Naoki Nakamura (112 metrów) oraz Markus Eisenbichler (107 metrów). Słowem, wszystkie czołowe drużyny miały po przynajmniej jednym zepsutym skoku. Prowadzących zmieniali się jak w kalejdoskopie (lider zmieniał się po każdej grupie). Najlepsi w zmiennych warunkach okazali się Austriacy, których drugich Niemców wyprzedzili zaledwie o 0,3 punktu. Na podium znaleźli się także Słoweńcy. Polska z dużą startą do czołowej "3" uplasowała się na czwartym miejscu. Nieoficjalną klasyfikację generalną wygrał Austriak Stefan Kraft przed Słoweńcami Cene Prevcem i Timim Zajcem.
Niedziela:
Konkurs rozpoczął polski debiutant 18-letni Jan Habdas, zwany "Johnnym Torpedą". Niestety on podobnie jak dziesięciu Polaków nie zachwycił. Po pierwszej serii najlepszy z podopiecznych Michala Doleżala był dziewiąty Kamil Stoch. W trzeciej "10" uplasowali się Piotr Żyła (25. miejsce) i Aleksander Zniszczoł (27. miejsce). W I serii odpadł mi.in Halvor Egner Granerud. Niestety jury też się nie popisało. Dzięki ich decyzjom mogliśmy oglądać "aż" 5 skoków co najmniej 120-metrowych i "aż" skok na 122 metry Mariusa Lindvika. I serię tak jak kwalifikacje wygrał Hoerl.
Druga odsłona przyniosła ostatecznie dwudziesta szósta lokata Aleksandra Zniszczoła, dwudzieste piąte miejsce Piotra Żyła oraz jedenaste miejsce Kamila Stocha. Najlepsi po pierwszej serii byli także najlepsi w II serii. Po raz pierwszy w karierze wygrał Hoerl (pierwsza wygrana w karierze), a na podium znaleźli się także: Norweg Marius Lindvik i Austriak Stefan Kraft (74. podium w PŚ, wyprzedzenie Jensa Weissfloga w ilości podiów). Po raz pierwszy od dwudziestu pięciu lat
w pierwszych pięciu konkursach PŚ wygrało pięciu różnych zawodników (Karl Geiger, Halvor Egner Granerud, Ryoyu Kobayashi, Anże Lanisek i Jan Hoerl). Polska wywalczyła 35 punktów, co jest najgorszym w XXI wieku wynikiem Biało-Czerwonych na polskiej skoczni.
w pierwszych pięciu konkursach PŚ wygrało pięciu różnych zawodników (Karl Geiger, Halvor Egner Granerud, Ryoyu Kobayashi, Anże Lanisek i Jan Hoerl). Polska wywalczyła 35 punktów, co jest najgorszym w XXI wieku wynikiem Biało-Czerwonych na polskiej skoczni.
Klasyfikacja generalna:
1. Karl Geiger (Niemcy) 355 punktów
2. Anże Lanisek (Słowenia) 272 punkty
3. Markus Eisenbichler (Niemcy) 237 punkty
----------------------------------------------------------------
12. Kamil Stoch 101 punktów
28. Piotr Żyła 33 punktów
36. Dawid Kubacki 20 punktów
43. Jakub Wolny 8 punktów
46. Aleksander Zniszczoł 5 punktów
47. Andrzej Stękała 1 punkt
Klasyfikacja Pucharu Narodów:
1. Niemcy 1210 punktów
2. Austria 979 punktów
3. Słowenia 972 punktów
----------------------------------------------------------------
6. Polska 418 punkty
Klasyfikacja pierwszych serii:
1. Lanisek 271 punktów
2. Hoerl 267 punktów
3. Geiger 258 punktów
Klasyfikacja drugich serii:
1. Geiger 365 punktów
2. Kraft 265 punktów
3. Lanisek 225 punktów
Oczarowanie weekendu: Jan Hoerl (Austria)
Pierwsza wygrana w Pucharze Świata udowodniła, że Austriak był najlepszym zawodnikiem w Wiśle. Do tego zawodnik wraz z kolegami z kadry wygrał konkurs drużynowy. Hoerl po zawodach indywidualnych awansował na dziesiątą lokatę w klasyfikacji generalnej PŚ, a dotychczas jego najlepszy wynik w "generalce" PŚ to 27. miejsce. Najwyższa nota pierwszej i drugiej serii pokazała duży potencjał Hoerla.
Rozczarowanie weekendu: Decyzje jury w niedzielnym konkursie
Skok na 129 metrów na skoczni o punkcie HS 134 został uznany przez jury za daleki. Tylko kilkanaście prób powyżej punktu K,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz